Ten-Co-Całe-Życie-Siedzi-Na-Tym-Forum
Niech będzie tak jak w siatce: Do 80 minuty wygrywamy 1:0, a póżniej strzelają na trzy bramki. Joj...
Ostatnio edytowany przez Bura (2006-06-12 20:42:45)
Offline
Moderator
kurde no dziewczyny nie spamujcie tak, bo sie stanie to samo co z wątkeim inki, piszcie na temat
Offline
Moderator
ok, ok ale mniej tych postow Goska bo 80 postow w jeden dzien... troche duzo
Offline
Wielce Stały Bywalec
Włochy - Ghana 2:0
do dupy...;/ powinna wygrać Ghana
Offline
Wielce Stały Bywalec
KOREA POŁUDNIOWA - TOGO 2 : 1
a jutro: POLSKA - NIEMCY
Offline
Uczestnik
A ja sobie teraz siedze i oglądam meczyk Brazylia - Chorwacja.... kibicuje Brazylii oczywiście....ach ten Ronaldinio ale on wymiata na boisku:D
Offline
Brazylia - Chorwacja 1:0
Spotkanie było toczone w bardzo szybkim tempie i stało na wysokim poziomie. Po zmianie stron gra się wyrównała. Ambitnie grający Chorwaci częściej utrzymywali się przy piłce, natomiast "Canarinhos" wyprowadzali bardzo groźne kontrataki. W rezultacie kibice oglądali efektowną "wymianę ciosów", w której zabrakło tylko tego, co jest "solą futbolu" - bramek.
W końcówce Brazylijczycy wyraźnie zaczęli oszczędzać siły na kolejne spotkania. Ich rywale, pomimo usilnych starań, nie zdołali "urwać" mistrzom świata punktów.
Bramka: Kaka (44)
Offline
Hiszpania - Ukraina 4:0
Reprezentacja Hiszpanii po świetnej grze rozbiła debiutującą w finałach piłkarskich mistrzostw świata Ukrainę.
Drugie 45 minut spotkania zaczęło się fatalnie dla naszych sąsiadów. W 47. minucie na czystej pozycji znalazł się Fernando Torres - oddał strzał, ale piłkę zdołał zatrzymać Szowkowski, wtedy hiszpański napastnik przewrócił się w polu karnym. Szwajcarski arbiter bez wahania wskazał na 11. metr i dodatkowo pokazał czerwoną kartkę Władisławowi Waszczukowi, który próbował zatrzymać Torresa. Telewizyjne powtórki pokazały, że sędzia podjął co najmniej kontrowersyjną decyzję.
Rzut karny strzałem tuż przy słupku na gola zamienił David Villa, choć Szowkowski był bliski obronienia tego uderzenia. Był to pierwszy rzut karny podczas turnieju w Niemczech.
Bramki: Xabi Alonso (13 min.), David Villa - dwie (17 min., 48 min. - karny), Fernando Torres (81 min.)
Offline
Tunezja - Arabia Saudyjska 2:2
Elektryzująca końcówka meczu zrekompensowała kibicom nudnawe miejscami widowisko.
Bramki: 1:0 Ziad Jaziri (23), 1:1 Yasser al-Qahtani (57), 1:2 Sami al-Jaber (84), 2:2 Radhi Jaidi (90+3).
Offline
Stały Bywalec
Przegrali...w 90 minucie ...
Jednak gratuluję dobrej gry...tej walki do końca...
Ale i tak mielismy szczęście
te poprzeczki...przecież tyle razy fuksem nie było gola...
Offline
ja uważam że bardzo się spoźnił z tą zmianą, przecież ta bramka to była asysta Odonkora, zawodnika który został zmieniony jako pierwszy.....świetna gra, szkoda bramki
Offline
Uczestnik
Janas pokazał dzisiaj jakim jest IDIOTĄ. Sobolewski też głupi faul i czerwona kartka... Brawo Janas dzięki twoim szybkim zmianom możemy jechać do domu...
Żurawski kompletnie niewidoczny, a Krzynówek bez czucia piłki. Bardzo dobrze Jeleń i Smolarek ale obrona spała i niemcy przechodzili piłkami przez środek albo wrzutkami. Odonkoro niby taki szybki a Jeleń go brał chociaż grał od pierwszej minuty...
Offline
Niemcy - Polska 1:0
Cóż to były za emocje w Dortmundzie! Odmienieni Polacy, mimo wspaniałej postawy nie zdołali zatrzymać Niemcy. "Biało-Czerwoni" od 73. minuty grali w dziesiątkę. Czerwoną kartkę zobaczył Radosław Sobolewski.
Gra Polaków zupełnie nie przypominała tej z meczu z Ekwadorem. Piłkarze Pawła Janasa grali twardo i nieustępliwie. Pierwsze pół godziny momentami nawet zdobywaliśmy przewagę, ale końcówka należała zdecydowanie do Niemiec. Ostatnie minuty meczu przypominały już obronę Częstochowy. Kilkakrotnie nieprawdopodobnymi paradami popisywał się Artur Boruc. Niesety w 92. minucie Dariusz Dudka nie upilnował Olivera Neuville'a...
W drugiej połowie dokonywał w polskiej bramce prawdziwych cudów. Tuż przed przewą naszego golkipera dwukrotnie uratowała poprzeczka! W reprezebtacji "Biało-Czerwonych" poza Borucem, wspaniale zagrał Ireneusz Jeleń. Napastnik Wisły Płock grał przebojowo i bez respektu dla rywali. Wspaniałą part W obronie świetnie spisywał się Bąk z Bosackim, oraz świetnie dysponowany tego wieczoru Michał Żewłakow.
Mimo porażki, za ten mecz naszym piłkarzom należą się słowa uznania.
Bramka: O. Neuville 93
Offline